O północy w Czarnobylu

No cover

Adam Higginbotham: O północy w Czarnobylu (Polish language)

Polish language

Published 2019

ISBN:
978-83-8129-561-1
Copied ISBN!
5 stars (1 review)

Śledztwo, propaganda, tajemnica i mity, które przyćmiły nieznaną historię największej katastrofy nuklearnej XX wieku. Nikołaj Fomin nie miał pojęcia o energii jądrowej i fizyce nuklearnej – tej ostatniej uczył się na kursie korespondencyjnym. Anatolij Diatłow trzymał się swoich tez nawet wtedy, gdy zostały obalone. Wiktor Briuchanow, pierwszy dyrektor, chciał zrezygnować ze swojej funkcji, ale podanie zostało podarte na jego oczach. Nikt nie wiedział, że do budowy elektrowni kazano użyć materiałów, które nie były nawet produkowane w ZSRR, a wcześniejsze wypadki i incydenty kwalifikowano jako ściśle tajne. Prawda nigdy nie ujrzała światła dziennego – aż do teraz. Adam Higginbotham dzięki licznym wywiadom z świadkami, a także dostępowi do odtajnionych akt i nieopublikowanych dotąd wspomnień, przedstawia nieznaną historię Czarnobyla. Pisze o powstaniu elektrowni, o życiu mieszkańców Prypeci, o absurdach ZSRR. Skupia się na przebiegu tragedii, kulisach działań propagandowych oraz skutkach wybuchu. Snuje przejmującą opowieść o heroizmie, desperacji i rozpaczy. Takiej książki jeszcze …

1 edition

The best and most comprehensive book about Chernobyl

5 stars

Higginbotham's book is unique is that he used a rare window of opportunity when Russia was in a short period of glasnost and was able to talk to people who directly participated in the events on all levels, from engineers to officials and firefighters. He was also able to access archive documents before Putin shut them down. The book in greatest detail describes the root cause for the disaster, which was entirely preventable on all levels - from reactor designers to the operators.

The systemic issues of the Soviet system however drove all of them right to the disaster - self-righteousness, all time increased targets, pressure on cutting costs and speedy delivery resulted in RBMK designers cutting corners wherever possible and not only skipping any security features but not even fixing well-known security problems. They were, at least, well-known to them, because the Soviet paranoia and secrecy prevented them from …