Back

When four classmates from a small Massachusetts college move to New York to make their …

Review of 'Małe życie' on 'Goodreads'

5 stars

Nienawidzę tej książki.
Autorka trochę na początku oszukuje - książka ma być o czterech młodych przyjaciołach. Jednak szybko okazuje się, że tak nie będzie.
Książka skonstruowana jest idealnie - poprzez liczne retrospekcje jesteśmy uderzani "gorszącymi" scenami. Zaczyna się od małej ranki (dosłownie), kończy się na zmiażdżeniu głowy (dosłownie).
Książka jest niesamowita pod tym względem, że poznajemy życie bohaterów od ich młodości aż do starości i śmierci.
Jeśli tak wygląda życie, to nie chcę żyć. Choć książka ukazała mi, że jedna śmierć, cierpienie prowadzi do kolejnych i w sumie trudno to powstrzymać.
Poznałem bohaterów doszczętnie - ich relacja nie pozwala się zatrzymać, choć w przedostatnim rozdziale odczuwa się głęboką nienawiść do książki.
Ostatni rozdział mnie trochę rozczarował. Wprowadzenie trzeciosobowego narratora powoduje, że czyta się relację dużo lżej, praktycznie bez emocji.
Zastanawia mnie też nagromadzenie homoseksualnych pedofilów w tej książce - w USA wg autorki jest nim sporo kierowców TIRów i braci zakonnych. Same uczucia brzmiałyby realistyczniej, gdyby były podzielone między trzy osoby. Nie mogę uwierzyć, by ktokolwiek na świecie doznał AŻ takich smutnych wydarzeń.
Mimo wszystko książka skojarzyła mi się z opowiadaniami "Autora Silvera" - zwłaszcza z jego "Pierrem i Raimundem". Dostępne za darmo w internecie (legalnie) - polecam przeczytać.