kajdan started reading Niezwyciężony by Stanisław Lem

Niezwyciężony by Stanisław Lem, Bill Johnston
Reads initially like the sort of traditional science fiction you might see on TV - rocket lands on foreign planet, …
Czytam najchętniej poezję, współczesną polską literaturę, filozofię i komiksy. Uczę, publikuję, recenzuję, krytykuję
This link opens in a pop-up window
Success! kajdan has read 62 of 1 books.
Reads initially like the sort of traditional science fiction you might see on TV - rocket lands on foreign planet, …
Chodźmy poczytać. Zwłaszcza, że coraz łatwiej jest nie czytać. Coraz więcej rzeczy rozprasza i walczy o naszą uwagę. Coraz krótszy …
„Wydatki” to powieść o wielkiej miłości, która – trochę jak w klasycznych romansach, a trochę zupełnie inaczej – nie może …
Joseph Conrad oparł „Tajnego agenta” na autentycznych wydarzeniach z 15 lutego 1894 r., gdy w parku otaczającym królewskie obserwatorium w …
Są dwa rodzaje potworów na tym świecie. Pierwsze to te, które kroczą po nim ot tak, podobnie do ludzi, ryb …
Bardzo udana próba odnowienia tradycji romansu rycerskiego. Mądra, wciągająca powieść o samotności, barwni bohaterowie i niebanalne historie oddające bogate intelektualne tło autora. Świetnie się ubawiłem, a jeszcze mam poczucie, że zmądrzałem
Są dwa rodzaje potworów na tym świecie. Pierwsze to te, które kroczą po nim ot tak, podobnie do ludzi, ryb …
Joseph Conrad oparł „Tajnego agenta” na autentycznych wydarzeniach z 15 lutego 1894 r., gdy w parku otaczającym królewskie obserwatorium w …
„Trochę z zimna…” to zbiór opowiadać, które spina ciekawy zabieg – zmienia się gender osoby bohatera, czyli Oli/Olka, ale nawet nie to jest najbardziej interesujące. Historie są wartkie, wciągające i sensownie skrojone na potrzeby krótszej formy. Na tyle skondensowane w swoich fabułach, problemach którymi się zajmują (tożsamość płciowa, rola Kościoła, przemoc w rodzinie – ale są tu nie tylko społeczne tematy) i opisów. Dopracowany jest też język, łączący stylizację na mowę potoczną, młodzieżową, ale bez przesady i sztuczności. Mam nadzieję, że ta książka zajdzie wysoko w tegorocznej Nagrodzie Conrada, do której została nominowana
„Trochę z zimna…” to zbiór opowiadać, które spina ciekawy zabieg – zmienia się gender osoby bohatera, czyli Oli/Olka, ale nawet nie to jest najbardziej interesujące. Historie są wartkie, wciągające i sensownie skrojone na potrzeby krótszej formy. Na tyle skondensowane w swoich fabułach, problemach którymi się zajmują (tożsamość płciowa, rola Kościoła, przemoc w rodzinie – ale są tu nie tylko społeczne tematy) i opisów. Dopracowany jest też język, łączący stylizację na mowę potoczną, młodzieżową, ale bez przesady i sztuczności. Mam nadzieję, że ta książka zajdzie wysoko w tegorocznej Nagrodzie Conrada, do której została nominowana
Opowiadania Kingi Sabak łączy postać osoby bohaterskiej. Achronologicznie przedstawione etapy jej samoidentyfikacji są jak klocki. Można z nich zbudować tożsamość …
Po śmierci Echa plastikowy kij unosi się do góry, a ucieczka przestaje być opcją. Jedynym schronieniem jest stopklatka, odporna na …
Opowiadania Kingi Sabak łączy postać osoby bohaterskiej. Achronologicznie przedstawione etapy jej samoidentyfikacji są jak klocki. Można z nich zbudować tożsamość …
Po śmierci Echa plastikowy kij unosi się do góry, a ucieczka przestaje być opcją. Jedynym schronieniem jest stopklatka, odporna na …
O umieraniu ojca i zderzeniu z bezdusznym systemem. O rodzinie w sytuacji granicznej. O instytucjach opiekuńczych, które zawalają sprawę. O …