Wstrząsający, oparty na własnych doświadczeniach autora i jego rodziny, opis wywołanego przez stalinowski ZSRR wielkiego głodu (Hołodomor) w Ukrainie w latach 1932-32. Jak pisze w posłowiu tłumacz Maciej Piotrowski "do zbrodni tej doprowadzono poprzez sztuczne stworzenie warunków skutkujących masowymi zgonami wśród mieszkańców Ukraińskiej SSR". Wykorzystując niski urodzaj 1932 roku władze radzieckie dodatkowo podniosły normy przymusowych dostaw produkcji rolnej od gospodarstw prywatnych, których w Ukrainie była wówczas większość, i egzekwowały je w sposób absolutnie bezwzględny, dosłownie nie pozostawiając rodzinom rolniczym nic do jedzenia. Rekwirowano także wszystko co pomagało się samodzielnie wyżywić - zwierzęta, urządzenia rolnicze czy nawet żarna. Rolnikom nie sprzedawano ziarna siewnego (a ich własne zapasy odebrano), a do tego całą Ukraińską SSR oddzielono od reszty Związku szczelnym kordonem, a tych rolników, którym udało się przez niego przedostać wyłapywano w okolicznych republikach i wywożono na Syberię lub zabijano na miejscu. Warto mieć świadomość, że gdyby w 1920 nie udało się powstrzymać ofensywy Armii Czerwonej na Polskę to polskie rolnictwo indywidualne czekałby prawdopodobnie ten sam los.